ETF, inaczej nazywane funduszami pasywnymi powoli stają się jednym z najchętniej wybieranych instrumentów inwestycyjnych na rynku. Z jednej strony niskie koszty i relatywnie mały wysiłek inwestycyjny sprawia, że inwestorzy często sięgają po ETF. Z drugiej strony niezwykle szeroki wybór produktów sprawia, że wybór wcale nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać. Jakie kryteria wziąć pod uwagę, wybierając ETF?
Kryterium ryzyka inwestycyjnego
Pierwszy czynnik, który powinien być brany pod uwagę przy wyborze ETF to kryterium ryzyka. Jak dobrze wiadomo, repozytorium funduszy pasywnych obejmuje zarówno te naśladujące ruchy akcji i surowców, a nawet kryptowalut, jak również bardziej stabilnych aktywów, jak obligacje.
Jeśli staramy się wzbogacić portfel inwestycyjny o aktywa bezpieczne, bierzmy pod uwagę te, które oznaczone są przez Key Information Document cyfrą od 1 do 4, reprezentując niskie ryzyko inwestycyjne. Jeśli natomiast mamy duży apetyt na ryzyko, ETFy oznaczony cyfrą 7 będą odpowiednią opcją.
Kryterium wielkości funduszu
Wbrew pozorom, ETFy, choć stanowią coraz większy udział w rynku inwestycyjnym, często ogłaszają swoją likwidację. Z czego to wynika? Przede wszystkim z ogromnej konkurencyjności w branży. Każdego roku powstaje kilkaset nowych instrumentów, otwieranych przez różnych dostawców. Nie każdy ETF jednak cieszy się równą popularnością, a te, które nie uzbierały dostatecznie dużego kapitału, nie są kontynuowane. Często wiąże się to z nadmiernymi kosztami utrzymania takiego instrumentu. Jeśli więc zależy nam na długoterminowej inwestycji, zadbajmy o wybór funduszu ETF, który zarządza kapitałem większym niż 200 milionów dolarów.
Kryterium branżowe
Najpopularniejsze fundusze pasywne to te, które naśladują rynek indeksów giełdowych. S&P500, Nikkei 225, czy nasz rodzimy WIG 20 to tylko nieliczne z funduszy ETF, które możemy włączyć do swojego portfela inwestycyjnego. Warto jednak przy wyborze konkretnego instrumentu zastanowić się, jak kształtuje się udział poszczególnych branż w danym indeksie. Czy nie wybraliśmy przypadkiem do portfela ETF-a, który zawiera w sobie największy udział spółek z branży, wobec której przewiduje się w najbliższym czasie spowolnienie gospodarcze?
Choć ETF w praktyce ogranicza do minimum potrzebę analizowania wykresów, warto dokładnie zapoznać się z tym, w co chcemy ulokować nasze pieniądze. Wyświetl stronę internetową, by zobaczyć, jakie ETFy są dostępne do zainwestowania już teraz.
To zaledwie kilka kryteriów, które powinniśmy wziąć pod uwagę przy komponowaniu składników własnego portfela inwestycyjnego. Powinniśmy także zwrócić uwagę na takie kwestie jak koszty obsługi ETF (z reguły znacznie niższe niż tradycyjne fundusze inwestycyjne), kryterium walutowym czy kryterium podatkowym. Warto także na stałe uzyskać dostęp do platformy inwestycyjnej, która umożliwia stałe monitorowanie i analizowanie sytuacji cenowej na danym ETF.
Artykuł sponsorowany
